czwartek, 20 października 2016

Pochwała łotrostwa

Kobieta nie lubi ciepłych kluch, chyba że w zupie.
Kobieta nie lubi pizdeczek. Ma w końcu swoją! Po co jej dwie!
I nawet gdy kobieta zwiąże się z pizdeczką, urodzi mu dzieci...i tak całe życie będzie marzyć o draniu, o łotrze, a jej waginalny duet, polegający na związaniu się dwóch osobników posiadających waginy-jej i ciebie, pizdeczko, będzie uważała za największy błąd swojego życia!
Zapnijcie państwo pasy, zaczynamy pochwałę łotrostwa!


Jestem staroświecki.
Uważam, że pan od pani różni się nie tylko faktem posiadania siusiaka.
Wiem, to niemodne, to wbrew politpoprawności, wbrew ideologii gender.
Płeć jest przecież zmienna, raz jesteś panem, raz panią, potem znowu panem, a kończysz życie jako obojniak, srutu-tutu, majtki bez drutu, znaczy bez penisa!
Nie, nie, nie.

Dla mnie zawsze będą różnice między panam a paniami.
Pani musi być dla mnie wrażliwa, spokojna, miła.
Może pracować w fabryce ciągników, ale mimo wszystko mieć w sobie to coś. To coś co sprawia, że czymś się od siebie różnimy, że ja jestem pan Kuba, a ty jesteś pani Alfreda-to coś to kobiecość!

Te wszystkie rozkrzyczane, wulgarne, anty-kobiece, feministki, wrzeszczące o cipach, pizdach, macicach obrzydzają mnie, okej. To jest ohydne dla każdego kulturalnego człowieka.
Jednak dało mi to do myślenia.
Te właśnie rozwrzeszczane, wulgarne feministki, marzą o prawdziwych draniach, o łotrach, o prawdziwych mężczyznach!
Wiedzą jednak, że nigdy drań czy łotr nie zainteresuje się tego typu kobietą...
Więc pozostaje im tylko krzyk rozpaczy! Skończą w związku ze zwykłą pizdeczką, o ile w ogóle skończą z kimś innym niż z koleżanką z feminokomanda.
No ale załóżmy, że tak. Jest mnóstwo pantoflarzy, męskich pizdeczek, które szukają takich właśnie kobiet wcielających się w role faceta i pewnie całe życie będzie im dobrze pod feministycznym pantoflem, całe życie będzie im dobrze w związku dwóch kobiet, w którym jedna co prawda penisa ma, ale używa go tylko do obsikiwania okolic kibla(patrz, gdzie lejesz, męska pizdeczko!)

Urodzą im się dzieci, też męskie pizdeczki.
Te pizdeczki w przyszłości związą się z innymi pizdeczkami...
I wiecie państwo co?
Dużo tu o pizdeczkach, a mało o mężczyznach!

Tak, współczesny świat przeżywa ogromny kryzys męskości, kryzys ojcostwa.
Mężczyźni przybierają role kobiece, a normalny, męski mężczyzna jest gnojony, jest pogardzany przez salon rządzący Europą, przypisuje się mu każdą pogardliwą etykietkę, od szowinisty począwszy, na faszyście skończywszy.

Ale czemuż to się dziwić?
Któż inny rządzi Europą XXIwieku?
No przecież...Pizdeczki! Te męskie i te żeńskie.
Europa przeżywa nie tylko kryzys tożsamości kulturowej, ale i ogromny kryzys tożsamość płciowej.

Już tylko krok by słowo pan/pani wyleciało z politoprawnego języka!
Bo przecież pan to obraza, wyzwisko.
Bo przecież płeć jest płynna, zmienna.
Zresztą jak wykazały szwedzkie badania, na świecie jest 56 płci, a ty ciemniaku nadal uważasz, że tylko dwie...
Nie, nie, nie!

Jestem staromodny i dla mnie zawsze będą panie i panowie!
I w dupie mam pozostałem 52 płcie!

Nie chce takiego świata!
Nazwijcie mnie troglodytą, szowinistą, faszystą, straszystą-dla mnie zawsze będzie pan i pani!

I zawsze będą się różnić, nie tylko faktem posiadania siusiaka.
Będą się różnić wszystkim!

Na tym polega piękno świata...na tym polegało piękno świata przez te wszystkie tysiąclecia...
Świat kobiet i świat mężczyzn.
Zupełnie różne światy, przez to fascynujące! Przez to piękne! Przez tę całą różnicę!


Gdy spotykam panią, która zachowuje się jak pan, która przybiera role męskie to co w tym takiego ciekawego, fasycynującego...
Gdybym szukał kogoś takiego, poszukałbym sobie kolegi!

W kobiecie najważniejsza jest tajemnica, coś co zwie się właśnie kobiecością, a czego mózg mężczyzny nie ogarnie.

Podobnie jest  w świecie mężczyzn.
Niezależnie jak bardzo będą ci wmawiać, że facet ma być taką pizdeczką, a każdy męski facet to faszysta, szowinista, to i tak każda kobieta będzie wzdychać do łotra, drania, szui.

Dlatego ten świat męsko-damski jest tak nieszczęśliwy!
I będzie jeszcze bardziej nieszczęśliwy, będzie jeszcze gorzej!

Pizdeczki zwiażą się z pizdeczkami, urodzą kolejne pizdeczki...
A facet stanie się czymś w rodzaju ewenementu, stanie się rzadkością, no boje się użyć tego słowa, ale go użyje...facet stanie się wybrykiem natury, cudem.

Tak, cudem.
Prawdziwy mężczyzna, łotr, drań, który przetrwa tę całą nagonkę na męskość, próbe zrównania mężczyzn z kobietami, tę przeprowadzaną rozmyślnie operację likwidowania różnic płciowych, będzie już nieomal zjawiskiem nadprzyrodzonym!


Zresztą już teraz ciężko o drania, łotra, a świat to pizdeczka na pizdeczce, pizdeczkę poganiająca...
Ale gdy spotkacie państwo drania to zobaczycie, że wokół niego jest tabun kobiet marzących o męskości.
Tak było, jest i będzie!

Bo o ile w kobiecie, zawsze najważniejszy był pierwiastek tajemniczości, subtelnej niewiedzy, o tyle męskość to draństwo, łotrostwo i dlatego jest takie piękne i każdy drań jest jak magnes przyciągający kobiety!


Sam jestem draniem, tanim niesłychanie, chociaż przez lata usiłowano ze mnie zrobić pizdeczkę.
Z ciebie, drogi męski czytelniku, też na pewno chcą zrobić zwykłą ciotę, pizdeczkę w rurkach, sączącą kawkę w Starbuniu i mówiącą-Motyla noga, gdy wdepnie w gówno.

Ale bardzo ważne jest to, by się nie dać, by przechować pewne kulturalne dziedzictwo, by przechować biologiczną różnorodność płci.
Żadne gender!
Kobieta i mężczyzna.
Subtelna pani i bezczelny drań!
To związek który sprawia, że świat był i jest taki piękny!
I świat pozostanie piękny, dranie nie wymrą!
Draństwo, łotrostwo przetrwa pod naporem ą, ę, pod naporem pięknych słówek, niszczenia tożsamości płciowej, pod naporem gender!


Właśnie teraz na jakiejś porodówce rodzi się drań...
Właśnie teraz na jakiejś porodówce rodzi się kobieta, dama...
Oni się kiedyś spotkają...
I ludzkość przetrwa, przetrwa pan i pani!
Wierzę w to głęboko!

Niech będzie pochwalona każda szuja i ty, draniu między pizdeczkami!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz