sobota, 2 kwietnia 2016

Wiem co zrobiłeś zabużański ciemniaku

Ostrożnie! Deptasz po grobach.
Codziennie.
Nawet o tym nie wiesz. Nawet nie chcesz o tym wiedzieć.



Oglądałeś film ,,Pokłosie"?
Jeżeli nie to tu masz link do całego filmu online http://www.cda.pl/video/12090177?
Nie można być Polakiem i nie obejrzeć filmu ,,Pokłosie".
To powinna być lektura obowiązkowa, zamiast pierdolonych Krzyżaków!

I teraz wyobraź sobie, że to nie jest bujna wyobraźnia scenarzysty, że to nie żadna fikcja, celowe wyolbrzymienie,nie, nie, nie!
To jest wręcz dość mocno udelikatnione, bardzo przypudrowano ten czerwony nosek zabużańskiej barbarii.

Myślisz, że co, to jakieś pierdolone Pokłosie, a rzeczywistość polskich wsi i miasteczek była inna?
O kurwa...Pokłosie to bajka o Smerfach w porównaniu do tego co się naprawdę działo zaraz po wojnie.
Gdyby ktoś chciał nakręcić realistyczny film o latach 1945-1950 byłoby to coś w rodzaju tych amerykańskich filmów o zombiakach.
Ale nikt takiego filmu nie nakręci, bez obaw, zabużańska barbario.
Nikt nie da nań pieniędzy. Możecie spać spokojnie, pierdolona bando barbarzyńców! 
Nikt nigdy nie dowie się ilu ludzi spaliliście w stodołach, z ilu dzieci obdarliście skóry i wieszaliście na płotach, ile zgwałciliście kobiet, ilu starców ukrywających się w ruinach Ziem Odzyskanych, wywlekliście na place miast i dobijaliście ich a ich głowami graliście w piłkę na małe bramki zrobione z ludzkich kości.

Możecie spać spokojnie.
Zostaniecie bezkarni po wsze-czasy.
Świadków już nie ma.
Mówić o tym nie wolno, bo IPN i wszelkie instytucje ku temu powołane zajmują się oczernianiem Wałęsy, oczernianiem polskich bohaterów a w kwestii badania dziejów Ziem Odzyskanych, panuje całkowita zmowa milczenia.
To jest niewygodne, za dużo rzeczy może wypłynąć, niech więc ludzkie koście i popalone zwłoki, spoczywają sobie w rzece zapomnienia aż wszyscy świadkowie wymrą i wszyscy o tym zapomną.


Ale masz pecha, zabużański barbarzyńco!
Ja o tym nie zapomnę.
Będę o tym mówił do końca świata i o cztery dni dłużej.
I nie obchodzi mnie to, że te fakty uciskają te twoje zabużańskie buciki, którymi jeszcze 70 lat temu deptałeś żydowskie dzieci.


Tysiące pogromów czekają na zbadanie.
Tysiace pomordowanych dzieci niemieckich leży pod spokojną, drobnomieszczańską warstewką zapomnienia, w nieomal każdym miasteczku Ziem Odzyskanych.
Kości są wszędzie.
Od Szcecina po Opole, od Zielonej Góry po Wrocław.
To jeden wielki cmentarz zapomnienia.


Tak, są kości wygodne, o których należy w Polsce mówić.
Katyń, Smoleńsk, Monte Cassino.
To jest wygodne i wzniosłe-o tym mówmy!

A o kościach pomordowanych niemieckich dzieci i starców, którzy nie dali rady uciec przed zabużańską barbarią i leżą teraz pod Biedronkami czy Lidlami, Wrocławia czy Szczecina-o tym zapomnijmy, po co o tym mówić i burzyć małomiasteczkową stabilizację.

O żydowskich kościach, pod nieomal każdym brukiem polskich miasteczek i wioseczek-o tym nie mówmy.
Srajmy na nie, sikajmy, deptajmy po nich w drodze do pracy.

Nie odkopujmy ich, nie badajmy ich, po co?Komu to potrzebne? Po co jątrzyć?


Nie, zabużański barbarzyńco!
Te kości krzyczą!
Ja słyszę ten krzyk spod buku.
Są to ludzie niepochowani, nieopkłani.


Tyle jest krzyku dotyczącego Żołnierzy Wyklętych i dobrze, i okej!
Prawidłowo. 
Uważam, że Żołnierze Wyklęci to w większości bohaterowie i należy im przywrócić cześć, szacunek i pamięć!
Wspaniała sprawa.

Ale dlaczego znowu Polska działa jak dziecko we mgle?
Polska nie może być takim dzieckiem!

Musi w końcu wydorośleć!

Kurwa....

Musi stanąć na nogi i spojrzeć w przeszłość.
Ta przeszłość jest oczywiście wzniosła, bohaterska, wspaniała.
Ale jest też i straszna, okrutna, bestialska.
Ile kurwa można być dzieckiem!
70,80 lat?

Czy kolejne dziesięciolecia będziemy badać tylko te wzniosłe karty polskiej historii a całkowicie zapominać o tych haniebnych?
Jak długo w Polsce królować będzie ten patriotyzm rodem z bajek Disneya?
Czy stać w końcu Polskę i Polaków na badanie również tych niewygodnych faktów?
Ile dziesiątek czy setek lat będą jeszcze krzyczeć nieopłakane przez nikogo kości pod brukami polskich miast, miasteczek i wiosek?

Parafrazując Herberta-nie opłakała ich Elektra, nie pogrzebała Antygona i będą tak przez całą wieczność, pod polskim brukiem wiecznie konać...


Ja jednak mam nadzieję, że będzie inaczej.
Że w Polsce dojrzał już czas, że czas się wypełnił by w końcu zacząć badać te czarne plamy w naszej historii, by badać te niewygodne fakty, krwawe i okrutne dzieje Ziem Odzyskanych po II wojnie światowej.
Że w końcu ktoś zabierze się za ten temat.
Będzie wyszydzany, gnojony, straszony, ale się nie przestraszy, nie ugnie się.
Mam nadzieję, że ktoś wykopie te dziesiątki tysięcy kości spod polskich bruków miast i miasteczek aby rodziny mogły je normalnie pogrzebać.
Okej, to już zrobią wnuki czy nawet prawnuki ludzi śpiących pod brukami polskich ulic. Ale kiedyś do tego dojdzie.
Chcę w to wierzyć!

Tak, prawda o Polsce powojennej jest bardziej okrutna niż jesteś w sobie w stanie wyobrazić.
Nieomal każda żydowska macewa skończyła jako kostka brukowa w polskich miasteczkach.
Deptasz po nich codziennie.
Deptasz po czyichś grobach idąc do pracy.
Nawet nie oderwiesz wzroku od smartfona by spojrzeć, że to był jakiś człowiek...Leży teraz przed urzędem Gminy w praktycznie każdym polskim miasteczku.
Nie chcesz wiedzieć...Chcesz czarno-białego świata, chcesz krzyczeć ,,Chwała Bohaterom!" a o ofiarach, nieopłakanych, zadeptywanych przez 70 lat zapomnienia, nie chcesz słyszeć...

Ale ja ci o tym powiem!
I myślę, że nie jestem sam.
Że nas-polskich patriotów jest więcej.
I najwyższy czas byśmy stanęli w prawdzie i zaczęli mówić również o tych niewygodnych kwestiach polskiej historii.
Nie można budować patriotyzmu na fałszu, na kłamstwie...
Po prostu nie wypada!


Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, myślałem jak dziecko...
Czułem jak dziecko...
Kiedy zaś stałem się dorosły, wyzbyłem się tego co dziecięce...
Teraz polską historię widzimy niejasno, jakby w zwierciadle...
Ale to zwierciadło trzeba rozbić, rozjebać w drobny mak i patrzeć na naszą historię oczyma człowieka dorosłego!
Który wie, że nic nie jest czarno-białe!
I albo w końcu dorośniemy do mówienia o rzeczach niewygodnych, bolesnych i smutnych...
Albo Polska ciągle będzie takim dzieckiem we mgle, niedorosłym by rzetelnie i obiektywnie badać swoją przeszłość!

Wierzę, że damy radę...
Że jesteśmy wystarczająco dorośli...
Wierzę...
W Polskę! 


Ps1. Przestań mnie straszyć zabużański ciemniaku! Codziennie dostaje dziesiątki pogróżek od róznych antypolskich elementów przebranych za polskich patriotów. Twoje miejsce jest w piaskownicy albo na Disney Channel nie w poważnym dyskursie o Polsce
Ps2.Co robisz Cenckiewicz? Skończyłeś już opluwać Wałęsę? To moze zająłbyś się zbadaniem tych kości leżących pod brukiem nieomal każdego polskiego miasteczka? A, rozumiem, nie wolno o tym mówić...
Ps3.Kiedyś to do ciebie dotrze zabużański ciemniaczku-nie ten zły co własne gniazdo kala, ale ten co mówić o tym nie pozwala!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz