środa, 13 kwietnia 2016

Wyjdź spod pantofla kochany

Uwielbiam kobiety.
Świat bez kobiet nie miałby sensu.
Byłby chujowy.
Chuj na chuju, chuja pogania-wyobrażasz sobie taki świat? Ja nie. Powiesiłbym się na własnych jądrach.
Na samą myśl staje mi...znaczy...pojawia mi się przed oczami widok tego smutnego świata bez kobiet.Byłby to świat straszny, a życie byłoby koszmarem(kto by ci w końcu gotował, prał i po tobie sprzątał)

Gdyby pewnego dnia rząd wprowadził taką ustawę-Z dniem dzisiejszym, wszystkie polskie kobiety wysyłamy na Madagaskar, a Polska stanie się pierwszym w świecie krajem bez kobiet, zorganizowałbym protest głodowy przed siedzibą Rady Ministrów i krzyczałbym by nie publikować tej ustawy w Dzienniku Ustaw, tak długo, aż bolałoby mnie gardło. Potem wziąłbym jakieś pastylki na ból gardła, przepłukał usta chlorem...znaczy nie chlorem tylko Colą i dalej bym krzyczał-Nie publikuj, nie publikuj, nie publikuj!

Tak kocham kobiety.

Dlatego nie mogę patrzeć na to co się tu kurwa wyprawia!

Wszystko stanęło na głowie.
A gdy wszystko stoi na głowie, to ktoś kto stoi na nogach, postrzegany jest jako ten niebezpieczny dziwak, ekscentryk, cudak, wariatuńcio, oszołom, dziwoląg.

A tymczasem a nawet czasem tamtym, ja nie jestem żadnym dziwakiem,chcę tylko jednego-normalnych relacji męsko-damskich.
Chcę takich samych prawa dla kobiet i mężczyzn, chcę o kurwa...aż strach powiedzieć...normalności!
Normalnego świata.
Nie świata pantofelków!


Tak, Polska to kraj pantoflarzy!
Pantofelek na pantofelku, pantofelka pogania.
Gdy tak dalej pójdzie, flaga Polski to będzie biało-czerwony pantofel, godło to będzie Orzeł Biały z pantoflem w pyszczku a nasz poczciwy Mazurek Dąbrowskiego zastąpi pieśń,,Przybij mi półki, bo ja oglądam Modę na Sukces".


Tak, kraj pantofelków, Polska.
Nawet ten wielki zdrowaśmarionarodwokatolicki kutas prawicowej tromtadracji jest kobietą!
Polska to wielki matriarchat i gdybym zaczął pisać gdzie i jak bardzo łamane są prawa mężczyzn, ojców i jak bardzo mężczyzna ma utrudnione życie  w porównaniu z kobietą, felieton ten miałby milion znaków, a ty leszczyku już mi marudzisz, że 6 tysięcy znaków to za dużo, więc będę się streszczał jak podczas wizyty w jedynym istniejącym Toi-Toiu na pół miliona ludzi podczas Przystanku Woodstock.


Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
Ilu mężczyzn w Polsce siedzi za niepopełnione gwałty.
Kobieta oskarżyła cię o gwałt?
Lepiej przyznaj się od razu, wyjdziesz po trzech latach.
To, że nie było żadnego gwałtu jest bez z naczenia. Gdy zaczniesz cudować i mówić prawdę, to proces potrwa 6 lat, posiedzisz 4, w efekcie spędzisz w więzieniu 10 lat.
Tu jest Polska, tu się siedzi za niewinność!
A już w sprawach seksualnych...Boziu...Możesz się tylko modlić o jak najmniejszy wymiar kary, bo w sprawie kobieta versus mężczyzna w polskim sądzie, szansa na to, że wygrasz z kobietą jest mniej więcej taka jak na to, że weźmiesz czajnik, dorzucisz nim do księżyca, pan Twardowski ci go odrzuci i jeszcze da ci autograf i osobistą dedykację na tych takich karteczkach co zawsze są w czajnikach.
Więc nikła! Poza tym czajniki nie mają żadnych pieprzonych karteczek! Więc nawet mniej niż nikła.

Jeżeli jesteś pomówiony przez kobiety naucz się trzech zajebiście ważnych słowa-Panie Boże pomóż!
Nawet gdy jesteś ateistą.
Bo tu tylko Bóg może pomóc.
90 procent sędziów to kobiety, 90 procent ławników to kobiety, biegli to będą same kobiety i jedynym mężczyzną jakiego zobaczysz w sądzie rodzinnym czy podczas rozprawy o gwałt którego nie było...będziesz ty sam.

Pamiętacie Jakuba Tomczaka?
Gnije w więzieniu.
Za nic!

Panna puściła się z szesnastoma, siedemnasty ją pobił, Tomczak był dziewiąty ale on gnije w pierdlu za pobicie ze skutkiem śmiertelnym.
Kto będzie dwa razy szukał i węszył...
Jest sperma, jest dowód.
Zresztą sperma zawsze jest podejrzana.
Taka biała, więc na pewno coś ma do ukrycia! Więc trzeba ją oczernić!


To tylko sprawy seksualne a to i tak mały pikuś, taki jeszcze flakowaty.
Prawdziwa erekcja nieprawości i braku równouprawnienia to sprawy rozwodowe i sprawy związane z dziećmi.

Chcesz opiekować się dzieckiem?
Masz firmę, zarabiasz 20 tysi, trzy mieszkania w Wawie i pięć Mercedesów.
Jesteś poważny, obowiązkowy i bardzo kochasz swojego Tomaszka.
O kurwa, zapomnij!
Tomaszka dostanie twoja była żona, mimo, że chleje, daje po nosie a ostatnim człowiekiem jakim widział ją trzeźwym był Władysław Warneńczyk.
Czyli pije od dawna. Od bardzo dawna!

Ale to bez znaczenia. Jest kobietą!

Zapamiętaj sobie to, bo dwa razy nie będę powtarzał-jesteś facetem, masz chuja to znaczy, że jesteś gorszy!
Tak, Polska to chujowy kraj.
Nigdy nie było tu równych praw dla mężczyzn i nieprędko się na to nie zanosi.

Wiecie dlaczego tak mówię?
Bo widzę jacy jesteście, pantofelki!

Co drugi ma macice w avatarze na fejsie czy twiterze.
Co drugi powiela te gównobzdury o prawie do zabijania dzieci przez kobiety.
Co drugi kolega z klasy skończył jako zestaw małego majsterkowicza, wiecznie pod pantoflem i musi się zapytać swojej Agnieszki, co myśli, co ma myśleć, co mu wolno myśleć, a czego mu myśleć nie wolno.

Banda pieprzonych pantofli.
Jeszcze chcą cię wciągnąć!
Każdy pantofel ma to do siebie, że chce z ciebie, niezależny mężczyzno, zrobić takie same gówienko i sflaczałego chujka.
Chcą zrobić z Polski jeden wielki sklep obuwniczy!
Pantofel przy pantoflu.

I wiecie co?
Gówno!

Tak nie będzie.
Polska potrzebuje facetów z jajami, nie tych robionych miękkim chujem.
Ilu już mamy takich miękkochujnych facetonów...W chuj za dużo!

Dlatego ja będę o tym mówił i nie będę mięknął gdy mnie lżą, obrażają czy gnoją gdy mówię o równouprawnieniu w Polsce.
Nie będę jak wy, polscy faceci-podnóżkiem pod kobiece buciki, polerujący kobietom życie!
Słyszę ten wasz płacz nad waszymi gównianymi życiami, widzę te męskie łzy na pantoflach...

Uwierzcie mi-zostać pantoflem to najgorsza życiowa droga, najgorszy życiowy wybór.
I wy, polscy faceci, idziecie tą drogą coraz częściej.
Cała masa polskofacetowego tłumu, tłuszczy męskiej, drepcze obuta w te swoje pantofelki.
Nawet tutaj to słyszę.
O, idzie facet. Stuka obcasami o bruk.

A nie...To Kaśka przyszła mnie zabić.
Całe szczęście, że to już końcówka felietonu, mam nadzieję dopisać do końca, zanim postawi kropkę nad moim życiem.

Polscy faceci! Nie idźcie tą drogą!
Wyjdźcie spod pantofli!
Życie jest zbyt piękne by oglądać je z perspektywy kobiecej podeszwy!
Życie jest cudowne, kobiety są cudowne, ale pantofle już cudowne nie są!
Są chujowe. Jak wy, polscy faceci.

Ale to można zmienić, wy możecie się zmienić.
Weź ten pantofel i wyrzuć go przez okno!
Jesteś mężczyzną, to brzmi dumnie!
Masz prawo decydować o sobie, o swoich dzieciach, masz prawo podejmować decyzję w sprawie aborcji bo-uwaga sensacja-jesteś ojcem i dziecko jest dokładnie w takim samym stopniu twoje jak tej głupiej cizi...znaczy nie głupiej cizi tylko twojej żony.

Wyjdź spod pantofla kochany!
Wyjdź spod pantofla! Tylko wtedy twoje ż...


Zabiłam go! Był za bardzo niebezpieczny i niezależny.
Gdzie tu się wciska publikuj?



Ps. Tak naprawdę to mnie nie zabiła-tylko żartowałem, możecie się spodziewać dalszych tekstów na www.bragiel.blox.pl Cieszycie się?
Wiedziałem!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz